„Każda forma ekspresji jest zdeterminowana przez swój czas”. Forma utopijna i forma niemożliwa w ujęciu Zbigniewa Gostomskiego
["Each form of expression is determined by its own time". Utopian form and impossible form as seen by Zbigniew Gostomski ]

Artykuł naukowy w wydawnictwie zbiorowym recenzowany

Miejsce: Warszawa - Toruń
Rok wydania: 2020
Tytuł publikacji: Emanacje profesorowi Jerzemu Malinowskiemu w 70. urodziny = Emanations to professor Jerzy Malinowski on the occasion of his 70th birthday
Redaktorzy: Agnieszka Kluczewska-Wójcik, Jan Wiktor Sienkiewicz
Tom: 15
Strony od-do: 435-440
Streszczenie: Artykuł jest próbą spojrzenia z indywidualnej perspektywy artysty na sztandarowe inicjatywy „plenerowe” podejmowane na tzw. Ziemiach Odzyskanych. Analiza obejmuje dwie prace Zbigniewa Gostomskiego: „Formę przestrzenną” prezentowaną na I Biennale Form Przestrzennych w Elblągu w 1965 roku oraz „Zaczęło się we Wrocławiu” prezentowaną na Sympozjum Plastycznym Wrocław `70. We Elblągu i Wrocławiu nastąpił przecież przedziwny splot kontekstów artystycznych i pozaartystycznych, w którym krzyżowały się i ścierały echa przedwojennych utopii oraz bieżące racje polityczne i propagandowe. W tym sensie interesująca jest taktyka artysty, który wobec dominujących strategii rozwija swoją sztukę od „zespolenia obrazu z otoczeniem, w którym miał zaistnieć” do „totalnego kontekstu”. Artysta zarówno w 1965, jak i 1970 roku badał właściwości nadanej mu przestrzeni miasta i znalazł odpowiedni dla niej „obraz wewnętrzny” (tj. system) i zaprojektował sposób, w jaki odbywała się percepcja jego „dzieła”. W ten sposób prowadził swoją sztukę od „zespolenia obrazu z otoczeniem, w którym miał się zaistnieć” (Elbląg) do „kontekstu totalnego” (Wrocław). Poszczególne wybory Gostomskiego pokazują, jak wiele zmieniło się w ciągu pięciu lat dzielących oba wydarzenia. „O każdej formie wyrazu decyduje czas” - twierdzi artysta. To było widoczne wówczas i teraz też jest widoczne. Być może to właśnie spowodowało, że elbląska „forma przestrzenna”, choć wciąż jeszcze istnieje, to wraz z innymi stanowi swego rodzaju kłopot i dość niespodziewanie niechciane dziedzictwo starych czasów. Projekt wrocławski na stałe zaś wpisał się na karty polskiej historii sztuki, stając się wręcz symbolem konceptualistycznych praktyk i początku dekady lat 70. W rezultacie wydaje się przez to być bardziej materialny niż kilkumetrowa bryła zespawanych blach, tkwiąca od pięćdziesięciu lat w centrum „odzyskanego” miasta. To swoisty paradoks, który pokazuje, jak przewrotne może być budowanie narracji historycznej.



Cytowanie w formacie Bibtex:
@article{1,
author = "Anna Dzierżyc-Horniak",
title = "„Każda forma ekspresji jest zdeterminowana przez swój czas”. Forma utopijna i forma niemożliwa w ujęciu Zbigniewa Gostomskiego",
journal = "",
year = "2020",
pages = "435-440"
}

Cytowanie w formacie APA:
Dzierżyc-Horniak, A. (2020). „Każda forma ekspresji jest zdeterminowana przez swój czas”. Forma utopijna i forma niemożliwa w ujęciu Zbigniewa Gostomskiego. , 435-440.